Kledzik, Porr: Pierwszy raz mówimy „Żeby wszędzie było tak jak w kolejach”

W Porr rok 2025 to przede wszystkim kontynuacja strategii przyjętej kilka lat temu. – Ona przyniosła oczekiwane efekty i dzisiaj Porr w Polsce to blisko 90 kontraktów – powiedział Piotr Kledzik. Prezes szczególnie dobrze ocenia pierwszą połowę roku. – Udało nam się w zasadzie pozyskać portfel zamówień na następne lata – stwierdził. Wśród zadań do realizacji są reprezentowane różne obszary rynku: drogi, koleje, inwestycje tunelowe, budownictwo hydrotechniczne, morskie, śródlądowe, a także szpitalne, czy wojskowe. – To są miejsca, w których uczestniczymy i uczestniczyć chcemy – mówi prezes firmy Porr.

Ale ten rok będzie, zdaniem przedstawiciela wykonawcy, zapamiętany z jeszcze jednego powodu. – To rok walki cenowej, ponieważ nie wszystko tak dobrze wygląda w budownictwie jak kolej w tym roku. Mówimy: żeby wszędzie było tak jak w kolejach – zauważa Piotr Kledzik i dodaje, że nie pamięta podobnej sytuacji na przestrzeni ostatnich lat, kiedy to kolej radziła sobie lepiej niż inne branże. – To dobrze, maszyna ruszyła. Teraz we właściwym tempie do przodu – komentuje.

W tym kontekście zwrócił uwagę na potrzebę wyrównywania „górek” i „dołków”. – Żebyśmy w sposób właściwy budowali rynek, żebyśmy wykorzystali tę szansę na optymalizację naszych procesów kontraktowych – powiedział. Podkreślił, że nie chodzi o to, że obecne są złe, jednak „można je optymalizować”. – Można dalej iść tą drogą. Świat idzie do przodu, a my wraz z tym światem – podsumowuje.